Już niebawem pożegnamy się z wakacjami. Wielu z Was po raz pierwszy wyśle swoje pociechy do szkoły. Czy gry planszowe mogą wspomóc naukę u dzieci wczesnoszkolnych? Jakie tytuły będą wartościowym dodatkiem wspomagania nauki?
Czy do kupowania gier planszowych powinniśmy mieć podobne podejście jak do kupowania pudełka czekoladek? Czy oczy powinny decydować za nas?
W tym roku po raz pierwszy zorganizowano targi gier planszowych o nazwie BookGame. Nie będę tu dywagować czy to trafna nazwa – to pozostawię czytelnikom. Ja się raczej skupię na samym wydarzeniu. Tym bardziej, że było ono dla nas wyjątkowe z powodu wybranej daty. 13 maja to również data urodzin Planszowych Newsów. Pojawienie się na festiwalu było tym samym dodatkowym dniem celebracji i to w dodatku z tak licznym gronem. Ale od początku!
Co roku trzynasty dzień maja to dla nas czas pełen emocji. Wówczas na Facebooku założony został fanpage Planszowe Newsy. Od tego momentu minęło właśnie 6 lat!
Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a co za tym idzie – podróże. Wyjazdy mają to do siebie, że nie zawsze pogoda nas rozpieszcza. Dlatego wielu z Was z pewnością już powoli zastanawia się jakie tytuły zabrać ze sobą. Przygotowałam krótkie zestawienie polecanych przeze mnie tanich i kompaktowych karcianek – idealnych do plecaka.
W dawnych czasach konflikty, szczególnie pomiędzy osobnikami płci męskiej rozstrzygano w trakcie pojedynków. Teraz można to robić w bardziej cywilizowany sposób – przy grze planszowej! Ale tak naprawdę czy potrzebny jest nam powód, aby spotkać się w dwie osoby przy planszy?
Rocznie średnio wydawanych jest około 5000 gier planszowych (prawdopodobnie wliczając w to dodatki). To morze tytułów spośród których do świadomości przeciętnego gracza dociera zaledwie wycinek. Znając te statystyki wydawcy stają na głowie, żeby ich tytuł zasłużył na miano „HOT” na portalu Board Game Geek i tym samym uniknął zapomnienia. Jakimi więc narzędziami się posługują, żeby to osiągnąć?
