Sagrada: Chwała już dostępna. Czyj witraż zasłuży na miano arcydzieła? Zobacz instrukcję

Pudełko dodatku do gry Sagrada:Chwała

Fanów Sagrady na pewno ucieszy informacja, że na sklepowych półkach pojawił się nowy dodatek do tej świetnej gry logicznej – Sagrada: Chwała. Na dole znajdziecie link do instrukcji

Sagrada: Chwała. Zdobądź uznanie za swój kunszt

Sagrada: Chwała to modułowe rozszerzenie. Do rozgrywki możecie wprowadzić wszystkie moduły lub wykorzystać wybrane spośród nich. Dodatek stawia przed Wami nowe wyzwania, którym sprostają tylko najlepsi artyści.

  • Bądź o krok przed swoimi rywalami i zdobywaj punkty za realizację celów z kart pionierów.
  • Wykorzystaj w swoim witrażu zupełnie nowe kostki szarego szkła, przestrzegając restrykcyjnych zasad ich umieszczania.
  • Zdobądź uznanie za swój niezwykły kunszt artystyczny z modułem rozkwitu.
  • Pokonaj swoich przeciwników, realizując nowe cele z kart rywalizacji.

Czyj witraż zasłuży na miano arcydzieła?

Sagrada gra podstawowa - pudełko i zawartość

Przypominamy, że w grze Sagrada rywalizujecie o stworzenie najbardziej efektownego witrażu w legendarnej bazylice Sagrada Familia, który zapewni najwięcej punktów zwycięstwa! Warto zainteresować się tym tytułem bo to już ostatnia część tryptyku dodatków poświęconych wspaniałym fasadom tej świątyni!

Instrukcję do rozszerzenia, możecie podejrzeć tutaj.

Sagrada: Chwała, czyli inspiracja nieskończonym dziełem geniusza

Znajdującą się w Barcelonie świątynię Sagrada Familia zaprojektował słynny hiszpański architekt Antonio Gaudi. Mimo tego, że jej budowę rozpoczęto jeszcze pod koniec XIX wieku, do dziś pozostała niedokończona. Dlaczego? M.in. z powodu niezwykłej, unikatowej formy budowli i mnóstwa detali architektonicznych. W 1926 Antonio Gaudi zginął w wypadku pozostawiając po sobie tylko jedną z trzech zaprojektowanych fasad świątyni – fasadę Narodzenia.

Jeśli tak, jak nas, fascynują Cię historie które zainspirowały twórców do stworzenia gier planszowych, to musisz poznać także tę: Lacrimosa w wersji polskiej. Czy ukończymy Requiem Mozarta?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *