Walentynkowe Love Planszowe – Walentynki 2024

grafika ilustrująca tekst Love Planszowe - Walentynki 2024

Dzień Zakochanych, Walentynki – wcale nie musi być obchodzony w tradycyjny sposób. Kwiaty, kino, kolacja są już passe – co powiecie na… planszówki we dwoje?

W tym artykule przedstawię Wam subiektywny przegląd półek sklepowych z grami idealnie nadającymi się na rozgrywkę dwuosobową. Zaznaczam, że będę to wyłącznie gry, w które grałam. Należy wziąć również pod uwagę, że na rynku jest jeszcze cała masa innych, doskonałych tytułów, które by się doskonale sprawdziły, ale prawdopodobnie jeszcze nie miałam przyjemności ich poznać, albo po prostu nie przyszły mi do głowy.

Jeżeli jeszcze nie macie niżej wymienionych tytułów na swoich półkach, być może Was na tyle zainteresują, że postanowicie uzupełnić swoje kolekcje… W każdym razie – na wszelki wypadek chwyćcie notatniki w dłoń, miejcie bliki w pogotowiu i… zaczynamy!

Walentynki dla nieśmiałych

W tej części znajdziecie kilka propozycji dla osób, które dopiero rozpoczynają romans z tym hobby. Zaproponowane przeze mnie tytuły nie będą miały zbyt trudnych zasad, a rozgrywka powinna się zamknąć w godzinie.

Azul wersja czekoladowa

Pudełko gry Azul Mistrz Czekolady
Pudełko gry Azul Mistrz Czekolady

Zaczynamy listę od klasyka w pięknej, wręcz smacznej oprawie graficznej. Ta gra nie tylko świetnie się sprawdzi w trakcie rozgrywek, ale również będzie fantastycznie wyglądać jako prezent.

W grze naszym zadaniem jest takie układanie kafelków na swoich planszetkach, aby przyniosły nam najwięcej punktów na koniec gry. W każdej rundzie losujemy z woreczka po 4 kafelki na każdy warsztat. Ich liczba zależy od liczby graczy. W swojej turze, gracze będą zbierać kafelki z warsztatów (lub później z tzw. ulicy) i układać je po lewej stronie swojej planszetki. Zebrane kafelki muszą być tego samego rodzaju i muszą być po zebraniu ułożone w jednym rzędzie.

Runda się kończy gdy znikną wszystkie kafelki na warsztatach i „ulicy”. Z każdego wypełnionego rzędu gracze przenoszą jeden z kafelków na „ścianę” i zdobywają odpowiednią liczbę punktów. Gra kończy się w momencie ułożenia na „ścianie” całego rzędu. Wiedząc co uruchomi koniec gry – warto podejść do układania strategicznie i skupić się na układaniu kolumn, które przyniosą dodatkowe punkty zwycięstwa.

Zasady w Azulu są naprawdę proste, a rozgrywka bardzo przyjemna. Znajdzie się tu odrobina negatywnej interakcji, ale na akceptowanym przez partnerów poziomie. No i zdecydowanie bosko wygląda na stole.

Informacje pudełkowe:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Nassau i Kathmandu na Kickstarterze. City Collection rośnie!

Marabunta

pudełko gry Marabunta
pudełko gry Marabunta

Małe, pięknie ilustrowane pudełko, na którym widnieje znane w branży nazwisko. Autorem tej wykreślanki bowiem jest Reiner Knizia.

Wcielamy się w przywódcę kolonii mrówek. Naszym zadaniem jest rozprzestrzenienie się na planszy i zdobycie jak największej liczby punktów. Na planszy głównej mamy 6 regionów w różnych kolorach. Do każdego z nich jest przypisana kostka dająca możliwość wykreślenia lub zdobycia w danym regionie punktów i bonusów. Na początku każdej tury aktywny gracz wykonuje rzut wszystkimi kostkami oraz odkrywa jeden kafelek z dodatkowym bonusem. Następnie te wszystkie elementy dzieli na dwie pule. Teraz najważniejsza rzecz w rozgrywce: jako pierwszy, pulę wybiera… przeciwnik!

Osobiście bardzo lubię mechanikę „I split – you choose”. Daje ona niesamowite pokłady strategii i zawiera naprawdę trudne decyzje do podjęcia.

W przypadku tej gry, mamy tu namiastkę gry wojennej, gdzie na planszy ścierają się nasze dwie kolonie mrówek. Samo przewidywanie co nasz przeciwnik wybierze z wyrzuconych kości jest tu bardzo emocjonujące. Serio to niesamowite, ile gry jest w tym małym pudełku!

Informacje pudełkowe:

Dorfromantik

pudełko gry Dorfromantik
pudełko gry Dorfromantik

Kafelkowa gra, której korzenie sięgają gry komputerowej, której istnienia sama nie byłam świadoma.

W grze mamy dwie pule kafelków – kafelki celów i kafelki terenów. Naszym zadaniem jest takie dokładanie kolejnych kafelków, aby jak najszybciej realizować cele. Każdorazowo na stole powinny znajdować się 3 cele. Po zrealizowaniu jakiegoś – dokładamy nowy, starając się oczywiście, aby był on już w jakimś stopniu zrealizowany.

No dobra, ale jakie to są cele? Otóż może to być ułożenie pola z 5 kafelków, albo ułożenie torów z 4 kafelków, osady miejskiej z 6 kafelków, itd. Wydaje się Wam to proste? Otóż wcale nie! Jeśli nie będziecie „przyszłościowo” patrzeć na dołożony kafelek to może się okazać, że sami się zablokowaliście. A stąd już krótka droga do przegranej. A co tu jest przegraną? Przegraną jest zdobycie niewystarczającej liczby punktów, aby pchnąć rozgrywkę do przodu. No dobra, ale nadal co to oznacza? Finałowo oznacza to, że nie możecie otworzyć kolejnego pudełka kryjącego nowe zasady, nowe elementy, no generalnie – urozmaicającego rozgrywkę.

Co do samej gry – rzeczywiście jest ona mega przyjemna. Ponieważ jest to kooperacja, razem dyskutujemy o miejscu dołożenia nowego kafelka. I co ważne – razem wygrywamy i razem przegrywamy.

Informacje pudełkowe:

Splendor pojedynek

pudełko gry Splendor Pojedynek
pudełko gry Splendor Pojedynek

Przy zapowiedzi tej gry wszyscy mocno się zastanawiali nad sensem jej stworzenia. Przecież klasyczny Splendor również doskonale się spisuje w rozgrywkach dwuosobowych. Wątpliwości z pewnością rozwieje pierwsza rozgrywka. To rzeczywiście jest gra, która garściami czerpie ze swojej „matki”, ale jednocześnie stanowi mocny powiew świeżości.

Naszym celem w grze jest… wróć! Tym razem wygrywamy spełniając jeden z trzech warunków zwycięstwa. Wygrywamy jeżeli zbierzemy 20 punktów prestiżu, jeśli zdobędziemy 10 koron lub jeżeli zbierzemy 10 punktów na kartach jednego koloru (czyli jednego rodzaju klejnotu).

W swojej turze będziemy mogli wziąć z planszy do 3 sztonów, zagrać – po jej opłaceniu – kartę lub zarezerwować kartę. Nie możemy wziąć sztonów z planszy? Dokładamy je z woreczka, ale jednocześnie nasz przeciwnik zdobywa zwój. Ten z kolei pozwala na dobranie w swojej turze dowolnego sztonu z planszy i jest to dodatkowa akcja.

Klejnoty na sztonach jak zwykle pozwalają nam opłacić zagrywane do swojego tableau karty. Zagrane karty będą nam pomagać zdobywać kolejne, droższe oraz „zapraszać” szlachciców.

Nowością na kartach są korony oraz dodatkowe akcje, które odpalają się po zagraniu karty. Korony służą do zdobywania kart szlachciców oraz do realizacji jednego z warunków wygranej. A akcje? Dobrze wykorzystane z pewnością pomogą nam w wygranej.

Informacje pudełkowe:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Era Innowacji od Portal Games Polska jest już dostępna w sklepach

Escape Tales rytuał przebudzenia

pudełko gry Escape Tales rytuał przebudzenia
pudełko gry Escape Tales rytuał przebudzenia

Ta propozycja jest skierowana do par, które lubią zagadki, klimat i kooperację. W pudełku znajdziecie niesamowitą przygodę, która zatrzyma Was przy stole na kilka godzin. Przez ten czas będziecie wspólnie rozwiązywać zagadki, dyskutować którą ścieżkę obrać i… przeżywać zdarzenia, jakie będą pojawiać się w trakcie gry.

Rozpoczynacie grę w szpitalu, gdzie pogrążona w dziwnej śpiączce Wasza córeczka powoli umiera. Wcielacie się w rolę ojca. Jakiś czas wcześniej w dziwnych okolicznościach umiera Wasza żona. W desperacji szukacie ratunku dla córki, rozważając nawet bardzo „innowacyjne” rozwiązania. W ten sposób trafiacie na ślad rytuału, który ma ją obudzić…

W tym niepozornym pudełku kryje się rzeczywiście niesamowita opowieść. Ja razem z córką i siostrzeńcem kilkukrotnie ją przechodziliśmy. Pytacie dlaczego? Ponieważ nie jest to gra liniowa – każda decyzja zaprowadzi Was do jednego z rozwiązań, a sama historia kończy się na wiele różnych sposobów. Tak, niektóre zagadki będą się powtarzać, ale nadal znajdowaliśmy coś nowego. Z pewnością ten tytuł umili Wam Walentynki.

Informacje pudełkowe:

  • Liczba graczy: 1-4
  • Czas rozgrywki: 60-180 min.
  • Kupicie tylko z drugiej ręki

Romans w Walentynki

W tej sekcji znalazły się tytuły, które mają już trochę bardziej zaawansowane zasady. Gdzie bardzo często pomaga już chociaż minimalna praktyka w graniu oraz znajomość innych tytułów. Nie oznacza to, że osoby początkujące nie mogą spróbować rozgrywki. Rozmawiając z innymi graczami bardzo często okazało się, że sporo osób startowało w tym hobby z „wysokiego C”.

Wsiąść do pociągu Legacy

pudełko gry Wsiąść do pociągu Legendy zachodu
pudełko gry Wsiąść do pociągu Legendy zachodu

Znacie zasady Wsiąść do pociągu? W Waszej kolekcji jest już kilka pudełek tej serii? A może właśnie nie mieliście przyjemności jej poznać? Odpowiedź twierdząca na dowolne z tych pytań prostą drogą poprowadzi Was do jednej opcji – Wsiąść do pociągu Legendy Zachodu.

Tak, jest to gra typu legacy. Tak, część elementów zostanie bezpowrotnie zniszczona. Ale uwierzcie – czas spędzony nad nią z pewnością Wam zrekompensuje myśli o „wyrzucaniu pieniędzy w błoto”.

Wielkie (tym razem) pudło skrywa w sobie wiele tajemniczych pudełek, które stopniowo będziecie otwierać. Fabuła będzie Was prowadzić przez ciekawe czasy zdobywania „dzikiego zachodu”.

Każdy z graczy będzie prowadził własną firmę. W każdym epizodzie Wasza firma będzie przynosiła dochody, czyli punkty zwycięstwa. Ale dopiero koniec gry wyłoni prawdziwego zwycięzcę.

Pierwszych kilka scenariuszy będzie tylko nieznacznie wzbogaconych o dodatkowe zasady. To pozwoli w bardzo łagodny sposób wdrożyć się w rozgrywkę. Z każdym kolejnym otwartym pudełkiem będą pojawiać się kolejne zasady, które uatrakcyjnią i obszar gry i samą grę. Nie napiszę Wam więcej, aby nie zaspojlerować Wam tego co Was czeka. W każdym razie jestem przekonana, że wiele z par ta gra przykuje do stołu na wiele przyjemnych godzin.

Informacje pudełkowe:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Cyberpunk 2077: Gangi Night City – rozpoczęto kompletację gry

Pięć Klanów

pudełko gry Pięć Klanów
pudełko gry Pięć Klanów

Ta gra ma już swoje lata, ale nadal cieszy kolejnych graczy, którzy ją poznają. Uwierzycie, że od jej premiery minęło już 10 lat?! Wiek w tym przypadku zadziałał konserwująco – nadal cieszy i oko, i duszę gracza.

W grze Pięć Klanów przeniesiemy się na piaszczyste tereny Sułtanatu Nagali, gdzie na 30 płytkach terenu spotkali się mędrcy, kupcy, asasyni, wezyrowie i budowniczy. Na kafelkach znajdziecie wioski, święte miejsca, targowiska i oazy. Na każdej lokacji będzie można wykonać inną akcję i każdy kafelek po zdobyciu przyniesie punkty zwycięstwa.

Każda runda podzielona jest na trzy fazy: licytację, akcje i porządkowanie. W trakcie licytacji „kupujecie” sobie kolejność wykonywania akcji w fazie drugiej. I tutaj dopiero się dzieje! Pasmo decyzji rozpoczynacie od wyboru kafelka, na którym są ustawione meeple w kolorach przypisanych do „zawodu”. Następnie wybieracie dla nich „drogę”, w trakcie której pojedynczo zostawiacie po jednym towarzyszu podróży na każdym kolejnym kaflu. Gdy już tylko zostanie Wam jeden „ludzik” na ostatnim kaflu, bierzecie go do ręki wraz z innymi ziomkami w jego kolorze, wcześniej stojących na tym kaflu. Dzieją się w tym momencie dwie rzeczy – jeżeli ta akcja spowoduje oczyszczenie kafelka z meepli – zdobywacie nad nim kontrolę stawiając tam wielbłąda w swoim kolorze. Druga rzecz – odpalacie akcję klanu przypisaną do rodzaju wziętych meepli. Dodajcie do tego jeszcze dżiny, palmy i pałace oraz karty towarów i fakirów i… znajdziecie naprawdę świetną grę, którą warto poznać.

Informacje pudełkowe:

Ziemia

pudełko gry Ziemia
pudełko gry Ziemia

Gra, która podbiła serca wielu graczy na całym świecie. Gra, która obrazuje piękno i bioróżnorodność naszej planety. I gra, która wynagradza każdego – co dla jednych może być wadą, a dla innych zaletą. Nie znajdziecie tu ani krzty negatywnej interakcji, a odkrywanie wzajemnych zależności pomiędzy kartami może dawać niewiarygodny wręcz poziom euforii.

Każdy z graczy otrzymuje planszetkę, na której znajdą się karty początkowe, obszar akcji, miejsce na kompostownik i ziemię, która w przypadku tej gry stanowi walutę. Do Waszej dyspozycji będą cztery akcje do wyboru: Zasadzanie, Kompostowanie, Nawadnianie i Przyrost.

Każda z tych akcji ma dwie sekcje – jedną silniejszą dla aktywnego gracza i drugą, którą mogą wykonywać inni gracze. To sprawia, że cały czas jesteśmy zaangażowani w rozgrywkę, niezależenie czyja jest tura.

Naszym zadaniem będzie wybór takich kart, które „zasadzone” w naszym tableau, przyniosą nam najwięcej punktów na koniec gry. Ale nie będzie to jedyne źródło punktów. Mamy również możliwość zapunktowania za kiełki, drzewa i karty na kompostowniku. Możliwości jest naprawdę sporo. No i ważna rzecz – już zapowiedziany został przez oryginalnego wydawcę dodatek. Liczymy więc, że to tylko kwestia czasu kiedy wydawnictwo Lucky Duck Polska ogłosi polską edycję.

Informacje pudełkowe:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Biome – gra, gdzie drapieżniki mogą zaatakować

Kokopelli

pudełko gry Kokopelli
pudełko gry Kokopelli

Kolejna moja propozycja przeszła trochę bez echa w Polsce. A szkoda, bo to naprawdę przyjemny tytuł przygotowany przez Stefana Felda.

Celem gry jest zebranie jak największej liczby punktów. Ale pytacie się jak to robimy? Każdy z graczy będzie dysponował planszetką, która będzie reprezentować wioskę. W wiosce będziecie mieć 4 miejsca, gdzie będą mogły się odprawiać ceremonie Kokopelli. Te z kolei odprawiamy zagrywając karty i starając się jak najszybciej skompletować potrzebną do odprawienia ceremonii ich liczbę.

To nie wszystko. Na każdym rodzaju kart znajduje się akcja. Może to być dociągnięcie karty, dodatkowa akcja, zagranie karty w wiosce sąsiadującego gracza, zdobywanie dodatkowych punktów zwycięstwa, etc. Warto więc pilnie przyglądać się planszetkom u innych graczy i strategicznie wybierać karty do zagrania. Powiem Wam, że jak na tak proste zasady, jest tu naprawdę sporo przestrzeni do kminienia.

Tutaj tylko muszę wspomnieć, że gra nie ma pełnej polskiej edycji. W pudełku co prawda znajdziecie polską instrukcję, ale karty pozostały po angielsku. Nie powinno to Wam mocno przeszkadzać, ponieważ akcje tutaj są bardzo łatwe do przyswojenia, a efekty działania wszystkich kart zostały opisane po polsku w dodatku do instrukcji.

Informacje pudełkowe:

Walentynkowe Love

Tutaj swoją “szufladkę” znajdą osoby, które już odkryły piękno spędzania czasu przy grach planszowych. Postarałam się tu zebrać kilka interesujących tytułów, które zapewnią aerobik dla mózgu.

City of the Great Machine

pudełko gry City of the Great Machine
pudełko gry City of the Great Machine

Jest to gra idealnie wpisująca się w rozgrywki dwuosobowe. Można niby w nią grać w innych zestawach osobowych, ale ja najlepiej bawiłam się właśnie w takim składzie.

Przeniesiemy się do alternatywnej, steampunkowej rzeczywistości, gdzie zaprojektowana przez ludzi Maszyna postanowiła mieć swoje plany. W tych planach uwzględniła „naprawę ludzi”, aby stali się mniej nieprzewidywalni i mniej spontaniczni.

W grze jeden z graczy wcieli się w rolę Wielkiej Maszyny i jego celem będzie doprowadzenie do realizacji Wielkiego Planu. Po drugiej stronie staną Rebelianci, którzy zrobią wszystko, aby „obudzić” ludzi, uświadomić ich o celu działania Maszyny, a co za tym idzie – skutecznie doprowadzić do zamieszek. Obie strony dysponują zupełnie innymi narzędziami, które odpowiednio wykorzystane mogą dać zwycięstwo.

Akcja tej gry toczy się na dryfującym w powietrzu mieście, którego poszczególne dystrykty (kafelki) będą mogły w trakcie gry się przemieszczać. To da dodatkowe możliwości strategii dla obu stron.

Ja polecam naprzemienne wcielanie się w role Wielkiej Maszyny i Rebeliantów. Poznając możliwości przeciwnika, gra wejdzie na wyższy poziom strategii, gdzie każde z Was będzie chciało jeszcze bardziej przechytrzyć partnera rozważając w głowie własne scenariusze, co byście zrobili na jego miejscu.

Informacje pudełkowe:

Wędrowcy znad Południowego Tygrysu

pudełko gry Wędrowcy znad Południowego Tygrysu
pudełko gry Wędrowcy znad Południowego Tygrysu

Pierwsza część nowej trylogii Shema Phillipsa. Jest zdecydowanie cieplej i czasami między zębami będziemy wyczuwać pustynny piasek… Oj jest sucho!

W Wędrowcach będziemy przemierzać wody i lądy w poszukiwaniu wiedzy. Będziemy odkrywać nowe lądy, poznawać obiekty niebieskie na nieboskłonie i tworzyć mapy. Wszystkie nasze obserwacje będziemy zapisywać w Dzienniku.

Do swojej dyspozycji będziemy mieć planszetkę będącą naszą karawaną. Będzie to jednocześnie plansza, na której będziemy rozbudowywać i wzmacniać akcje, jakie będziemy mogli wykonać w trakcie gry.

W swojej turze każdy z graczy będzie miał do wyboru jedną z trzech możliwości: umieszczenie kości i wykonanie przypisanej do pola akcji, umieszczenie robotnika i wykonanie akcji z głównej planszy oraz Odpoczynek, który pozwoli na odzyskanie kości i zwolnienie pól do ponownego wykonywania tych akcji.

Oczywiście to nie wszystko co Was tutaj czeka, bo zasad jest od groma. Sama gra wynagradza jednak rozgrywką, która jest tu bardzo satysfakcjonująca. Kończąc ją z pewnością poświęcicie chwilę nad rozmyślaniem, co moglibyście jeszcze poprawić i jak można by było zdobyć jeszcze więcej punktów. No i jeszcze jedno – jak któreś z Was puści focha w Walentynki, to z przyjemnością zagracie w ten tytuł solo.

Informacje pudełkowe:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Trade and Triumph. Gra dla fanów karcianek

Cerebria

pudełko gry Cerebria
pudełko gry Cerebria

Gra ze stajni wydawnictwa Mindclash Games, to już Wam powinno nakreślić obrazek, że łatwo nie będzie. Chociaż patrząc na pudełko i słitaśne elementy można będzie mieć takie wrażenie.

W grze wcielimy się w rolę uczuć – radosnych i ponurych, które będą tworzyły naszą osobowość. Naturalne jest tu skojarzenie z fantastyczną animacją „W głowie się nie mieści”. Bo rzeczywiście, na planszy będą się ścierać przeróżne uczucia związane z każdą ze stron. Ale na tym się kończy skojarzenie z tą kreskówką. To będzie prawdziwa, zażarta walka z kontrolą obszaru w tle i wykonywaniem akcji, które mają na celu osłabić przeciwnika.

Plansza podzielona jest na 5 obszarów, gdzie każdy z nich będzie dawał możliwość wykonania innej akcji. Na każdym obszarze będziemy zagrywać karty i stawiać elementy fortecy. Oba te elementy będą miały wpływ na siłę naszej kontroli w regionie. Ale to, że jest tu jakaś karta, czy forteca, to wcale nie znaczy, że będzie tak cały czas. Mamy do swojej dyspozycji szereg akcji, które mogą zupełnie zmienić sytuację na planszy!

Uwierzcie mi – tutaj każda decyzja ma swoją wagę i konsekwencje. No i muszę Was uprzedzić – po rozgrywce może boleć głowa. Warto więc wcześniej zaopatrzyć się w odpowiednią tabletkę, aby wieczór nie zakończył się zbyt szybko…

Informacje pudełkowe:

Viticulture

pudełko gry Viticulture
pudełko gry Viticulture

Ostatni tytuł w porównaniu z poprzednią propozycją – to prawdziwe SPA. Nadal będzie tu sporo decyzji do podjęcia, ale ciężar rozgrywki jest tu znacznie niższy.

W Viticulture wcielimy się w rodzinę prowadzącą biznes winiarski. Na własnej plaszetce będziemy hodować szlachetne grona winogron, stawiać budynki i zapraszać gości. W porę zasadzone odmiany winogron pozwolą nam zmienić je w jedną z odmian tego zacnego trunku. Odpowiednio wyleżakowane w naszej piwniczce wino, pomoże nam zrealizować cenne zamówienia.

Plansza podzielona jest na obszary przypisane do pór roku. W każdym sezonie będziemy wykonywać inne akcje. Najbardziej pracowite dla nas są wiosna i jesień, kiedy to będziemy wysyłać naszych pracowników na odpowiednie pola do wykonywania akcji. Jeżeli dobrze wszystko zaplanujemy – nasze akcje zaprocentują zarobkiem, który będzie stanowił również o naszej wygranej.

Gra pomimo prostych zasad da Wam naprawdę dużo frajdy, a być może zachęci do spróbowania nowych gatunków wina. W ten wieczór będzie to idealne połączenie – winko w kieliszku i winko na planszy…

Informacje pudełkowe:

  • Liczba graczy: 1-6
  • Czas rozgrywki: 90-120 min.
  • Kupicie tylko z drugiej ręki

Podsumowanie

Jak wspominałam – Walentynki, jak każde święto mogą stać się fantastycznym powodem po pierwsze – zakupu gry, a po drugie – spędzenia cudownego wieczoru przy planszy. Oczywiście, że wieczór można wspomóc dobrym winkiem, czekoladkami, smaczną kolacją… Najważniejsze jednak, aby spędzić ten dzień w towarzystwie osoby najbliższej Waszemu sercu. I tego właśnie Wam życzę!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *